Fluid (PL)
Kiedyś mówiło się o post-techno, microsound, clikc’n’cuts, ale teraz już nikt nie stara się wymyślać nowych terminów na taką muzykę. Mimo wszystko Taylor Deupree wciaż odkrywa nowych twórców poruszających się na obszarze minimalnej elektroniki bazującej na cyfrowych błędach, syntetycznych melodiach i oszczędnych beatach. Do tego po dwóch latach przerwy na kolejnym krążku Northern pokazuje, że sam też jest w formie, a nowym źródłem inspiracji dla niego stała się przeprowadzka na przedmieścia Nowego Jorku z hałaśliwego Brooklynu. Czuć to wyciszenie w operowaniu harmonią i klimatem w Northern, kiedy bazuje na szumach w “A Dead Yellow Carpet” czy wspiera się falami sinusoidalnymi w “Everything’s Gone Grey”. Repetywne struktury jeszcze delikatniej rozciąga subtelnymi dronami nawet w dziesięciominutowe kompozcyje, ale przy tym nie tonie w nudnym ambiencie. Zresztą atmosferę tego albumu samemu najlepiej oddał na czarnobiałym zdjęciu na okładce, na którym widać osnieżony las przez zaparowane okno.